Rękopis
Powrót

Dziennik podróży…[1]

Otranto, d. 29 sierpnia 1836 r., poniedz.

 

‹Puściłem się nareszcie w moją pobożną wędrówkę – przez Grecją
Egipt do Jeruzalem; i stoję już nad brzegiem Morza Adriat›yckiego
tak że podniosłszy nogę – i wstąpiwszy w pierwszą falę, bijącą o brzeg
piaszczysty – mogę dać pożegnanie Włochom – czekam tylko na statek
kurierski przypływający co tygodnia do Otranto – i z tego miasta
wracający do Korfu, aby się dostać do tego anglo-greckiego
miasta. – ‹Nie rozumiesz zapewne, moja droga, co mię do takiej nakło-
niło podroży – ja sam prawdziwie nie mogę sobie wytłumaczyć dla-›
czego z takim smutnym zapałem rzucam się w świat nieznajomy
pełny niebezpieczeństw – gdy w Grecji rozboje, w Egipcie zaraza
‹panuje. Myślisz że chcę się jeszcze [?] bardziej oddalić od ciebie – dlaczego?›

August 24 Neapol.[2]
28 w Otranto.
Wrześ. 2 do 4 podróż
4 do 8 w Korfu
10 – w Patras
12 w Vostizy[3]
13 w Megaspileon[4]
16 w Tripolitzy[5]
17 w Napoli di Romania[6]
18 w Argos
19 w Koryncie
20 w Atenach
27 z Aten do Syra
28 w Syra
Paździer. 12 z Syra do Aleksandrii
20 w Aleksandrii –
Listop. 1 w Kairze
6 z Kairu
13 w Siout
19 w Denderze
26 w Philae
30 w Tebach
Grud. 10 w Kairze
15 z Kairu
22 w El Arish i kwarantanna
[Stycz]eń: 2 z El-Ar[ish]

Blusa – 38
Kapelusz – 5
Spodnie – 15
Dywan – 35
Prześcierad. – 15
Poduszka – 10

                         115

k. 1r


                                                 Dziennik podróży...
                                  50.
                                  50.    Otranto d: 29. Sierpnia 1836. r. poniedz:
        
                                                                    5.[I]
                                                                    35
                                                                    15
                                                                    30
                                                                    10
                                                                    110.[II]

Puściłem się nareszcie w moją pobożną wędrówkę – przez Grecyą
Egipt do Jeruzalem; i stoję już nad brzegiem morza Adryatyckiego
tak że podniosłszy nogę – i wstąpiwszy w pierwszą falę, bijącą o brzeg
piaszczysty – mogę dać pożegnanie Włochom – czekam tylko na statek
kurjerski przypływający co tygodnia do Otranto – i z tego miasta
wracający do Korfu, aby się dostać do tego anglo-greckiego
miasta. – Nierozumiesz zapewne moja droga co mię do takiej nakło=
niło podroży – ja sam prawdziwie nie mogę sobie wytłómaczyć dla
czego z takim smutnym zapałem rzucam się w swiat nieznajomy
pełny niebespieczeństw – gdy w Grecyi rozboje w Egipcie zaraza
panuje. Myślisz że chcę się [jeszcze ?] bardziej oddalić od ciebie – dla czego?[III]

August 24 Neapol.[IV]                             61.½          Blusa                          –38.[IX] 
       28 w Otranto.                                     125             Kapelusz                    – 5 –
Wrześ 2 do 4. podróż                             305             Spodnie                       15.
       4 do 8 w Korfu                                   122             Dywan                         –35
       10. – w Patras                                    1525.          Prześcierad.                15.
       12 w Vostizy                                        250             Poduszka                    –10
       13 w Megaspileon                            000                                                     115[X]
       16 w Tripolitzy                                   2,575    4
       17 w Napoli di Romania                9100|5                97½
       18 w Argos                                           95                                 50.
       19 w Koryncie
       20. w Atenach                                    1525.
       27 z Aten do Syra[V] 
       28. w Syra 
Pazdzier 12 z Syra do Alexandryi[VI]
       20 w Alexandryi[VI] –
Listop 1. w Kairze[VII]
       6. z Kairu
       13. w Siout –
       19 w Denderze
       26. w Philae                                                             6.
       30 w Tebach.                                                           174.         
Grud. 10 w Kairze                                                        20. 26.
       15 z Kairu                                                                 154. 7
       22 w El Arish i Kwarantanna                            19. 10 2
[Stycz]eń: 2 z El-Ar[ish][VIII]                                      8 
k. 1r

[1] Fragment zatytułowany „Dziennik” drukowany był wcześniej jako brulion listu – z uwagi na pojawiające się w nim zwroty do adresata (matki?). Tekst skreślany przez autora na tej stronie (podany tutaj w nawiasach trójkątnych) tworzy całość logiczno-syntaktyczną z nieprzekreślonymi fragmentami. Poeta usuwał z zapisu ślad zwrotu do adresata, jednak uczynił to niedokładnie i niekonsekwentnie. Na temat zapisów liczbowych w „Raptularzu” zob. w tomie trzecim niniejszej publikacji artykuł M. Troszyńskiego Rachunki i zapisy cyfrowe w „Raptularzu wschodnim”.

W odczytaniu autografu poematu wykorzystano ostatnią najważniejszą edycję utworu przygotowaną na podstawie rękopisu: J. Słowacki, „Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu”, z autografu Biblioteki Krasińskich wydał M. Kridl, Warszawa 1925 (Prace Komisji do Badań nad Historią Literatury i Oświaty, t. II, z. II). W wyjątkowych wypadkach przywołujemy odczytania M. Kridla wg edycji poematu w „Dziełach wszystkich”, pod red. J. Kleinera, t. IX, Wrocław 1956.

[2] Kalendarium części podróży zapisane jest w dolnej połowie kartki wzdłuż lewego marginesu. Obok tej kolumny od góry wpisana została kolumna cyfr, zob. transliteracja.

[3] Także Vostizza, Vostitza, obecnie Ejo (Aigio), miasto na Peloponezie nad Zatoką Koryncką (strożytny AIgeion, Aigion), zob. M. Kalinowska, „Grecka wędrówka poety - notatki na marginesie greckich stron Raptularza”, w: „Raptularz wschodni Juliusza Słowackiego”, t. III „Studia i interpretacje”, pod red. M. Kalinowskiej, E. Kiślak, Z. Przychodniaka, Warszawa 2019, s. 157-196..

[4] Także Mega Spileo, Megalou Spileou, klasztor prawosławny, około 40 km na południe od Ejo, zob. M. Kalinowska, „Juliusza Słowackiego Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu”. Glosy, Gdańsk 2011.

[5] Także Tripolitsa, Tripolizza, obecnie Tripoli, miasto w Arkadii (Peloponez), zob. tamże.

[5] Obecnie Nauplion (greckie Nafplio, starożytna Nauplia), miasto we wschodniej części Peloponezu, nad Zatoką Argolidzką, zob. tamże.

[6] W odczytaniu autografu poematu wykorzystano ostatnią przed 1939 rokiem ważną edycję utworu przygotowaną na podstawie rękopisu: J. Słowacki, „Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu”, z autografu Biblioteki Krasińskich wydał M. Kridl, Warszawa 1925 (Prace Komisji do Badań nad Historią Literatury i Oświaty, t. 2, z. 2). W wyjątkowych wypadkach przywołujemy odczytania M. Kridla wg edycji poematu w „Dziełach wszystkich”, pod red. J. Kleinera, t. IX, Wrocław 1956.

[I] Na temat zapisów liczbowych w Raptularzu zob. artykuł M. Troszyńskiego „Rachunki i zapisy cyfrowe w Raptularzu wschodnim”, w: „Raptularz wschodni Juliusza Słowackiego”, t. III „Studia i interpretacje”, pod red. M. Kalinowskiej, E. Kiślak, Z. Przychodniaka, Warszawa 2019, s. 145-153.

[II] Ostatnie trzy liczby ołówkowej kolumny dodawania w rękopisie są na tle dwóch pierwszych (przekreślonych) linijek języka.

[III] [jeszcze ?] – miejsce nieczytelne. Proponujemy koniekturę, która wydaje się możliwa graficznie, a lepsza stylistycznie od lekcji „coraz” (notowanej w wydaniu Korespondencji Juliusza Słowackiego, oprac. E. Sawrymowicz, Wrocław 1962, t. 1, s. 341; tu lekcja „coraz” - podobnie w innych wydaniach listów , począwszy od edycji w opracowaniu L. Méyeta (Listy 1899, t. 2). „Coraz” wymagałoby raczej czasownika z aspektem krotności „oddalać” - a nie jak dalej w tekście „oddalić” . Forma „oddalić” łączy się lepiej z „jeszcze” - „jeszcze bardziej oddalić”.

[IV] Na wysokości pierwszego wpisu itinerarium „August 24 Neapol”.

[V] 27 - pogrubione na wcześniejszej 6.

[VI] Cyfra 1 prawdopodobnie na 2.

[VII] Grud. - litera G widoczna tylko częściowo, zaklejona bibułkową osłoną.

[VIII] Z uwagi na mechaniczne uszkodzenia dołu karty widoczna tylko część ostatniego zapisu.

[IX] 8 pogrubione na wcześniejszy 5.

[X] Końcowa liczba przekreślona trzykrotnie; podsumowania dokonano przed poprawieniem pierwszej liczby z 35 na 38, poprawna suma wynosi „118”.

Dziennik podróży…[1]

Otranto, d. 29 sierpnia 1836 r., poniedz.

 

‹Puściłem się nareszcie w moją pobożną wędrówkę – przez Grecją
Egipt do Jeruzalem; i stoję już nad brzegiem Morza Adriat›yckiego
tak że podniosłszy nogę – i wstąpiwszy w pierwszą falę, bijącą o brzeg
piaszczysty – mogę dać pożegnanie Włochom – czekam tylko na statek
kurierski przypływający co tygodnia do Otranto – i z tego miasta
wracający do Korfu, aby się dostać do tego anglo-greckiego
miasta. – ‹Nie rozumiesz zapewne, moja droga, co mię do takiej nakło-
niło podroży – ja sam prawdziwie nie mogę sobie wytłumaczyć dla-›
czego z takim smutnym zapałem rzucam się w świat nieznajomy
pełny niebezpieczeństw – gdy w Grecji rozboje, w Egipcie zaraza
‹panuje. Myślisz że chcę się jeszcze [?] bardziej oddalić od ciebie – dlaczego?›

August 24 Neapol.[2]
28 w Otranto.
Wrześ. 2 do 4 podróż
4 do 8 w Korfu
10 – w Patras
12 w Vostizy[3]
13 w Megaspileon[4]
16 w Tripolitzy[5]
17 w Napoli di Romania[6]
18 w Argos
19 w Koryncie
20 w Atenach
27 z Aten do Syra
28 w Syra
Paździer. 12 z Syra do Aleksandrii
20 w Aleksandrii –
Listop. 1 w Kairze
6 z Kairu
13 w Siout
19 w Denderze
26 w Philae
30 w Tebach
Grud. 10 w Kairze
15 z Kairu
22 w El Arish i kwarantanna
[Stycz]eń: 2 z El-Ar[ish]

Blusa – 38
Kapelusz – 5
Spodnie – 15
Dywan – 35
Prześcierad. – 15
Poduszka – 10

                         115

k. 1r


                                                 Dziennik podróży...
                                  50.
                                  50.    Otranto d: 29. Sierpnia 1836. r. poniedz:
        
                                                                    5.[I]
                                                                    35
                                                                    15
                                                                    30
                                                                    10
                                                                    110.[II]

Puściłem się nareszcie w moją pobożną wędrówkę – przez Grecyą
Egipt do Jeruzalem; i stoję już nad brzegiem morza Adryatyckiego
tak że podniosłszy nogę – i wstąpiwszy w pierwszą falę, bijącą o brzeg
piaszczysty – mogę dać pożegnanie Włochom – czekam tylko na statek
kurjerski przypływający co tygodnia do Otranto – i z tego miasta
wracający do Korfu, aby się dostać do tego anglo-greckiego
miasta. – Nierozumiesz zapewne moja droga co mię do takiej nakło=
niło podroży – ja sam prawdziwie nie mogę sobie wytłómaczyć dla
czego z takim smutnym zapałem rzucam się w swiat nieznajomy
pełny niebespieczeństw – gdy w Grecyi rozboje w Egipcie zaraza
panuje. Myślisz że chcę się [jeszcze ?] bardziej oddalić od ciebie – dla czego?[III]

August 24 Neapol.[IV]                             61.½          Blusa                          –38.[IX] 
       28 w Otranto.                                     125             Kapelusz                    – 5 –
Wrześ 2 do 4. podróż                             305             Spodnie                       15.
       4 do 8 w Korfu                                   122             Dywan                         –35
       10. – w Patras                                    1525.          Prześcierad.                15.
       12 w Vostizy                                        250             Poduszka                    –10
       13 w Megaspileon                            000                                                     115[X]
       16 w Tripolitzy                                   2,575    4
       17 w Napoli di Romania                9100|5                97½
       18 w Argos                                           95                                 50.
       19 w Koryncie
       20. w Atenach                                    1525.
       27 z Aten do Syra[V] 
       28. w Syra 
Pazdzier 12 z Syra do Alexandryi[VI]
       20 w Alexandryi[VI] –
Listop 1. w Kairze[VII]
       6. z Kairu
       13. w Siout –
       19 w Denderze
       26. w Philae                                                             6.
       30 w Tebach.                                                           174.         
Grud. 10 w Kairze                                                        20. 26.
       15 z Kairu                                                                 154. 7
       22 w El Arish i Kwarantanna                            19. 10 2
[Stycz]eń: 2 z El-Ar[ish][VIII]                                      8 
k. 1r

[1] Fragment zatytułowany „Dziennik” drukowany był wcześniej jako brulion listu – z uwagi na pojawiające się w nim zwroty do adresata (matki?). Tekst skreślany przez autora na tej stronie (podany tutaj w nawiasach trójkątnych) tworzy całość logiczno-syntaktyczną z nieprzekreślonymi fragmentami. Poeta usuwał z zapisu ślad zwrotu do adresata, jednak uczynił to niedokładnie i niekonsekwentnie. Na temat zapisów liczbowych w „Raptularzu” zob. w tomie trzecim niniejszej publikacji artykuł M. Troszyńskiego Rachunki i zapisy cyfrowe w „Raptularzu wschodnim”.

W odczytaniu autografu poematu wykorzystano ostatnią najważniejszą edycję utworu przygotowaną na podstawie rękopisu: J. Słowacki, „Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu”, z autografu Biblioteki Krasińskich wydał M. Kridl, Warszawa 1925 (Prace Komisji do Badań nad Historią Literatury i Oświaty, t. II, z. II). W wyjątkowych wypadkach przywołujemy odczytania M. Kridla wg edycji poematu w „Dziełach wszystkich”, pod red. J. Kleinera, t. IX, Wrocław 1956.

[2] Kalendarium części podróży zapisane jest w dolnej połowie kartki wzdłuż lewego marginesu. Obok tej kolumny od góry wpisana została kolumna cyfr, zob. transliteracja.

[3] Także Vostizza, Vostitza, obecnie Ejo (Aigio), miasto na Peloponezie nad Zatoką Koryncką (strożytny AIgeion, Aigion), zob. M. Kalinowska, „Grecka wędrówka poety - notatki na marginesie greckich stron Raptularza”, w: „Raptularz wschodni Juliusza Słowackiego”, t. III „Studia i interpretacje”, pod red. M. Kalinowskiej, E. Kiślak, Z. Przychodniaka, Warszawa 2019, s. 157-196..

[4] Także Mega Spileo, Megalou Spileou, klasztor prawosławny, około 40 km na południe od Ejo, zob. M. Kalinowska, „Juliusza Słowackiego Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu”. Glosy, Gdańsk 2011.

[5] Także Tripolitsa, Tripolizza, obecnie Tripoli, miasto w Arkadii (Peloponez), zob. tamże.

[5] Obecnie Nauplion (greckie Nafplio, starożytna Nauplia), miasto we wschodniej części Peloponezu, nad Zatoką Argolidzką, zob. tamże.

[6] W odczytaniu autografu poematu wykorzystano ostatnią przed 1939 rokiem ważną edycję utworu przygotowaną na podstawie rękopisu: J. Słowacki, „Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu”, z autografu Biblioteki Krasińskich wydał M. Kridl, Warszawa 1925 (Prace Komisji do Badań nad Historią Literatury i Oświaty, t. 2, z. 2). W wyjątkowych wypadkach przywołujemy odczytania M. Kridla wg edycji poematu w „Dziełach wszystkich”, pod red. J. Kleinera, t. IX, Wrocław 1956.

[I] Na temat zapisów liczbowych w Raptularzu zob. artykuł M. Troszyńskiego „Rachunki i zapisy cyfrowe w Raptularzu wschodnim”, w: „Raptularz wschodni Juliusza Słowackiego”, t. III „Studia i interpretacje”, pod red. M. Kalinowskiej, E. Kiślak, Z. Przychodniaka, Warszawa 2019, s. 145-153.

[II] Ostatnie trzy liczby ołówkowej kolumny dodawania w rękopisie są na tle dwóch pierwszych (przekreślonych) linijek języka.

[III] [jeszcze ?] – miejsce nieczytelne. Proponujemy koniekturę, która wydaje się możliwa graficznie, a lepsza stylistycznie od lekcji „coraz” (notowanej w wydaniu Korespondencji Juliusza Słowackiego, oprac. E. Sawrymowicz, Wrocław 1962, t. 1, s. 341; tu lekcja „coraz” - podobnie w innych wydaniach listów , począwszy od edycji w opracowaniu L. Méyeta (Listy 1899, t. 2). „Coraz” wymagałoby raczej czasownika z aspektem krotności „oddalać” - a nie jak dalej w tekście „oddalić” . Forma „oddalić” łączy się lepiej z „jeszcze” - „jeszcze bardziej oddalić”.

[IV] Na wysokości pierwszego wpisu itinerarium „August 24 Neapol”.

[V] 27 - pogrubione na wcześniejszej 6.

[VI] Cyfra 1 prawdopodobnie na 2.

[VII] Grud. - litera G widoczna tylko częściowo, zaklejona bibułkową osłoną.

[VIII] Z uwagi na mechaniczne uszkodzenia dołu karty widoczna tylko część ostatniego zapisu.

[IX] 8 pogrubione na wcześniejszy 5.

[X] Końcowa liczba przekreślona trzykrotnie; podsumowania dokonano przed poprawieniem pierwszej liczby z 35 na 38, poprawna suma wynosi „118”.